Wielkanocne faszerowane jajka

Nie ma chyba stołu wielkanocnego bez jajek faszerowanych. Sposobów na ich"nadzianie" jest wiele, ale my przedstawiamy Wam, naszym zdaniem, najlepsze trzy wersje :) Dwa z nich to słowiańskie klasyki, natomiast jeden z nich jest przybyszem z Ameryki Południowej :)

Z  kremowym twarożkiem, koperkiem i rzodkiewką

Składniki (8 połówek)

4 jajka ugotowane na twardo

5/6 średniej wielkości rzodkiewek

1/4 kostki chudego twarogu

1/2 pęczka koperku

2 łyżki majonezu

sól, pieprz

* rzeżucha, koperek do dekoracji 

1. Jajka obierz i przekrój wzdłuż na pół. 

2. Wyjmij żółtko.

3. W miseczce wymieszaj: twaróg, żółtko, pokrojoną w drobną kosteczkę rzodkiewkę. Dodaj drobno posiekany koperek. Wymieszaj z majonezem oraz szczyptą soli i pieprzu. 

4. Nałóż czubatą łyżkę farszu na połówkę jajka.

5. Udekoruj rzeżuchą bądź koperkiem.

Z pieczarkami i mozzarellą - na ciepło z patelni

Składniki (8 połówek)

4 jajka ugotowane na twardo

5 dużych pieczarek

1/2 papryki (najlepiej czerwonej)

75 g tartej mozarelli

1 ząbek czosnku

garść koperku bądź natki pietruszki

2 łyżki oleju

sól i pieprz

3 łyżki masła - do smażenia jajek

1. Jajka (całe w skorupkach) przekrój wzdłuż na pół.

2. Łyżeczką wyjmij białko z żółtkiem.

3. Paprykę pokrój w drobniutką kostkę, pieczarki zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Smaż na rozgrzanym oleju ok. 5 min, aż warzywa zmiękną.

4. Wyjęty środek jajka zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Dodaj do niego przesmażone warzywa, przetarty czosnek, posiekany koperek (natka pietruszki) i mozzarellę.

5. Dopraw do smaku solą i pieprzem.

6. Nałóż do skorupek.

7. Na patelni rozpuść masło. Ułóż jajka farszem do dołu. Podsmaż na złoty kolor, ok. 5 min.

Z guacamole i solonym nachosem

Składniki (8 połówek)

4 jajka ugotowane na twardo

1 dojrzałe awokado

1/2 limonki

1 ząbek czosnku

kilka listków kolendry

1 papryczka jalapeno (bądź inna ostra)

sól, pieprz

1 opakowanie solonych nachosów

1. Jajka (całe w skorupkach) przekrój wzdłuż na pół.

2. Łyżeczką wyjmij białko z żółtkiem.

3. Awokado rozgnieć widelcem, bądź zmiksuj.

4. Do zmiksowanego awokado dodaj: sok z limonki, posiekane listki kolendry, przeciśnięty ząbek czosnku oraz pokrojoną na małe kawałeczki papryczkę.

5. Dopraw do smaku solą i pieprzem. 

6. Pastę wymieszaj ze startym na tarce jajkiem na twardo.

7.  Skorupki nadziej guacamole. 

8. Udekoruj nachosem.

Smacznego!                                                         

Krem z białych warzyw z bekonem

Zamień dobrze Ci znaną zupę jarzynową w krem z białych warzyw. Połączenie niezwykle proste, smakiem przywołuje smaki z dzieciństwa :)

Chrupiący bekon możesz zastąpić ziarnami słonecznika, zieloną pietruszką bądź startym serem.

Składniki:

2 średniej wielkości pietruszki

1 średniej wielkości seler

1 por (tylko biała część)

3 ziemniaki

2 ząbki czosnku

1 cebula

5 różyczek kalafiora

200 ml śmietany 30%

50 g masła

3-4 ziarenka ziela angielskiego

3 liście laurowe

sól, pieprz

szczypta gałki muszkatołowej 

150 g boczku wędzonego (pokrojonego w cienkie plasterki)

1. W garnku rozpuść masło. Dodaj pokrojoną w kostkę cebulę i czosnek. Na małym ogniu smaż, aż cebulka delikatnie się zarumieni. Uważaj, żeby czosnek się nie przypalił, bo zupa będzie gorzka.

2. Dodaj pokrojone w cienkie talarki pietruszkę, seler, pora oraz pokrojone w kostkę ziemniaki. Zalej 2 litrami wody (jeśli nie chcesz bardzo gęstego kremu wlej więcej wody).

3. Dopraw zielem angielskim, liściem laurowym, gałką muszkatołową, solą i pieprzem.

4. Gdy warzywa będą prawie miękkie dodaj kalafiora.

5. Gotuj jeszcze przez ok 20 min.

6. Wyjmij z zupy ziele angielskie i liść laurowy. Zmiksuj zupę.

7. Śmietankę wymieszaj w miseczce i kilkoma łyżkami zmiksowanej zupy. Powoli wlej do garnka i wymieszaj z kremem.

8. Boczek ułóż na ruszcie w piekarniku. Pod spodem umieść blachę z papierem do pieczenia, na który będzie skapywał wytopiony tłuszcz. Piecz ok. 10 min/190 stopni.

9. Udekoruj zupę chrupiącym bekonem.

* Jeśli lubisz ostrzejsze smaki (tak jak my), dodaj pod koniec gotowania kilka kropel pikantnej oliwy lub  połowę posiekanej papryczki chili.

Smacznego:)

Bagietka z pieczoną papryką, cynamonem i beszamelem

Pyszna, chrupiąca bagietka z beszamelem i paprykową salsą to idealny pomysł na przygotowanie czegoś pysznego na wieczór. Szybko i najsmaczniej na świecie! Połączenie aromatycznej, pieczonej papryki z cynamonem i octem balsamicznym to miłe zaskoczenie dla kubków smakowych. Dziękujemy Ksenitko za inspirację!

Składniki:

1 bagietka
3 kolorowe papryki
1 mała cebula
1/3 łyżeczki cynamonu
1 łyżka octu balsamicznego
1/2 szklanki mleka
2 łyżki masła
1 łyżka mąki pszennej
sól, pieprz
szczypta gałki muszkatołowej

1. Papryki umyj, usuń gniazda nasienne, przekrój na 4 części i ułóż na blasze, wyłożonej papierem do pieczenia.
2. Piecz 30 min/ 190 stopni.

3. W tym czasie zrób sos beszamelowy:
    
W garnku o grubym dnie, rozpuść 1 łyżkę masła, dodaj 1 łyżkę mąki. Dokładnie połącz. Powoli wlewaj pół szklanki mleka. Mieszaj nieustannie, przez około 5 min, do momentu, aż sos zgęstnieje. Dopraw do smaku solą, pieprzem i gałką.
4. Upieczone papryki obierz ze skórki.
5. Na patelni rozpuść 1 łyżkę masła, dodaj pokrojoną w kostkę cebulę, smaż, na małym ogniu do lekkiego zarumienienia się cebuli. Teraz możesz wrzucić pokrojoną w kostkę paprykę, cynamon, ocet balsamiczny, sól i pieprz, Smaż razem przez około 3 min.
6. Bagietkę przekrój na pół. Wydrąż środek. Polej beszamelem a na wierzch połóż paprykowy farsz.
7. Zapiecz w piekarniku przez 5 min/180 stopni.

Smacznego!

Drożdżowe rogaliki z nutellą i pomarańczami

Połączenie doskonałe ze szklanką mleka. Zachęcamy do zrobienia na niedzielne śniadanie. Zamiast nutelli możesz użyć ulubionych powideł, dżemu bądź sezonowych owoców takich jak: jagody czy maliny.

Składniki na ciasto:

500 g mąki pszennej

250 g margaryny

1 jajko

100 g drożdży

40 g cukru

1/4 szklanki mleka

Składniki na nadzienie:

1/2 szklanki nutelli

sok wyciśnięty z połowy pomarańczy

skórka otarta z połowy pomarańczy, uprzednio sparzonej

Wszystkie składniki nadzienia wymieszaj.

1. Zrób rozczyn:

(w miseczce rozkrusz drożdże, połącz z 1 łyżeczką cukru, 1 łyżką mąki, 3 łyżkami mleka. Dokładnie połącz składniki i przykryj lnianą ściereczką. Odstaw w ciepłe miejsce, do wyrośnięcia. Ok. 10-15 min.)

2. W garnku rozpuść margarynę, odstaw do wystudzenia.

3. Na blat kuchenny przesiej mąkę, wymieszaj z cukrem. Zrób wgłębienie i wlej w nie rozpuszczoną, ostudzoną margarynę, jajko i mleko oraz wyrośnięty rozczyn.

4. Wygniataj ciasto, aż do momentu, gdy wszystkie składniki idealnie się połączą a ciasto będzie gładkie i elastyczne. Zajmie Ci to ok. 10 min. W razie potrzeby podsyp mąką.

5. Wyrobione ciasto włóż do miski i przykryj lnianą ściereczką. Odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. (ok. 30 min.)

6. Ciasto podziel na 3 części. Na posypanym mąką blacie rozwałkuj na kształt okręgu ciasto. (Grubość ok 0.5 cm)

7. Podziel na trójkąty o szerokości ok. 5 cm. (tak, jak kroi się pizzę :) )

8. Na każdy trójkąt nałóż 1 łyżeczkę nadzienia.

9. Zacznij zwijać, zaczynając od szerszego końca trójkąta. Żeby podczas pieczenia, nie wypływało nadzienie, delikatnie sklej każdy koniec rogalika.

10. Ułóż rogaliki na blasze, w odstępach ok. 5 cm, łączeniem do dołu. Przykryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia na ok. 30 min.

11. Włącz piekarnik na 180 stopni, bez termoobiegu.

12. Posmaruj rogaliki roztrzepanym jajkiem i wstaw do nagrzanego piekarnika na 20 min.
(do momentu, aż ładnie się zarumienią)

13. Ostudzone rogaliki posyp cukrem pudrem. 

Smacznego!

Makaron ze szpinakiem i kurczakiem

Masz 15 minut na zrobienie obiadu i nie wiesz co ugotować? 

Szybki i pyszny pomysł na makaron, który nie sprawi żadnej kulinarnej trudności! 

Będzie równie dobry, gdy zamiast kurczaka dodasz łososia, albo podasz go bez białkowego dodatku.

Składniki:

1/2 opakowania makaronu (penne/wstążki/kokardki)

1 pierś z kurczaka

1 opakowanie świeżego szpinaku (opcjonalnie może być mrożony)

250 g mascarpone

1 ząbek czosnku

3 łyżki oleju

1/3 szklanki suszonej żurawiny

1/3 szklanki płatków migdałów

1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej

sól*, pieprz

1. Ugotuj swój ulubiony makaron.

W międzyczasie przygotuj sos.

2. Pierś z kurczaka pokrój w kostkę. Podsmaż na 3 łyżkach oleju. Dopraw solą i pieprzem do smaku. 

3. Dodaj umyte, grubo posiekane liście szpinaku, starty na tarce ząbek czosnku. Smaż razem ok. 5 min

4. Dodaj opakowanie serka mascarpone, wymieszaj, aż do jego całkowitego rozpuszczenia.

5. Wsyp żurawinę i migdały. Dopraw: gałką, solą i pieprzem*

*zamiast soli możesz użyć vegetę.

Smacznego!

Tarta z łososiem i koperkiem

Wspaniała zarówno na obiad jak i na kolację. Na zimno i ciepło. Zawsze robi wrażenie, a jest bardzo prosta w przygotowaniu. Dodatkowo to idealny sposób na "odkurzenie" lodówki, bo masa jajeczno-śmietanowa przyjmie wszystko, co mamy w lodówce :)

Składniki:

Ciasto na tartę:

300g mąki pszennej

150g zimnego masła

1 łyżeczka soli

1 całe jajko

Farsz:

400ml śmietany 22%

4 całe jajka

1 pęczek koperku

150g łososia wędzonego

pieprz, sól

1 cytryna

1. Mąkę przesiej przez sitko, na środku zrób wgłębienie i umieść w nim jajko, posiekane masło i sól.

2. Dosyć szybko zagnieć ciasto. Im szybciej zagnieciesz, tym bardziej kruchy będzie spód.

3. Ciasto zawiń w folię spożywczą i wstaw do zamrażalnika na minimum 1 godzinę.

4. Schłodzone ciasto rozwałkuj i wyłóż do tortownicy o średnicy 23 cm, uprzednio wysmarowanej masłem i obsypanej bułką tartą. Nakłuj widelcem.

5. (opcjonalnie) Ciasto przykryj pergaminem i wysyp ziarna grochu, żeby dodatkowo je obciążyć, aby nie urosło.

6. Piecz 15 min w 180°C.

7. W czasie, gdy ciasto się podpieka, w misce wymieszaj mikserem śmietanę z jajkami.

8. Pokrój na drobne kawałeczki łososia, posiekaj koperek i delikatnie wymieszaj z masą jajeczno-śmietanową.

9. Dopraw pieprzem, ok. 1/4 łyżeczki, i odrobiną soli (łosoś jest słony).

10. Masę wylej na podpieczony spód.

11. Piecz 45 min/180°C, bez termoobiegu.

12. 10 min przed końcem pieczenia, poukładaj plasterki cytryny, uprzednio sparzonej we wrzątku.

* Tartę możesz podać np. z sałatką z kolorowych pomidorów (opakowanie kolorowych pomidorków koktajlowych, 1 pomidor malinowy, 1 pomidor zwykły, 1 mała czerwona cebulka, 1 ząbek czosnku, parę listków świeżej bazylii, oliwa z oliwek, sól i pieprz).

Smacznego!

Smakologia- czas start!

Witamy!

Ogarnia nas niesamowita radość, że nareszcie, po wielu próbach założenia bloga możemy Was przywitać na Smakologii. Oto jest-pierwszy wpis-a więc zaczynamy!

Chcemy się Wam przedstawić i napisać parę słów o sobie, w końcu będziemy razem gotować, piec, smażyć, dusić, marynować. Krótko mówiąc spędzicie z nami w kuchni sporo czasu (a przynajmniej mamy taką nadzieję :) ). Blog ten jest owocem naszych niezliczonych, wielogodzinnych, kuchennych spotkań, podczas których za każdym razem na talerzach pojawiało się coś pysznego. Pomimo tego że mamy po 25 lat, znamy się od 22, co oznacza, że nasze gusta smakowe ukształtowała ta sama przedszkolna kuchnia ;)  W kuchni stanowimy zgranym tandemem- łączy nas (poza miłością do Georga Michaela) zachwyt nad chrupiącymi plackami ziemniaczanymi, świeżą bagietką z pastą jajeczną czy klasyczną szarlotką. Jednak jak w każdym, nawet najbardziej zgranym zespole, pojawiają się drobne zgrzyty, wyjątkami potwierdzającymi regułę są: gruszki Ania :) Ola :( / biała czekolada Ania :) Ola :( / oliwki Ania :( Ola :) / ser żółty Ania :) Ola :( / rzeżucha Ania :( Ola :)). Naszym kulinarnym mentorem jest i na zawsze pozostanie Jamie Olivier (wg Olgi klasyczna "10") oraz Julia Child, której porady na luzowanie kaczki nadal na nas czekają i trochę przerażają. 

Na co dzień, pomiędzy śniadaniem a kolacją, Olga jest kosmetyczką, kochającą swoją pracę współmiernie do kulinarnego zamiłowania. Bezsprzecznie zauroczona kulturą brazylijską, a zwłaszcza jej muzyką i językiem. Dodajmy do tego wieczory z dobrym kryminałem i w ogromnym skrócie mamy sylwetkę Olgi. Ania jest studentką Finansów i rachunkowości w warszawskiej SGH, wypełniającą czas pomiędzy sesjami odnajdywaniem i pochłanianiem w każdych ilościach nowych, amerykańskich seriali. Latem czeka na pierwszy koktajl ze świeżych truskawek, a zimą na snowboardowe szaleństwo :) 

Bierzmy się zatem do wspólnego gotowania! 

Pierwszy kulinarny post już wkrótce! 

Ania i Olga