Coś tak niebywale prostego, że aż zawstydza. I to podwójnie.
Po pierwsze- łatwością
przygotowania, po drugie- pięknym
wyglądem. Cudowne połączenie czekolady z kwaskowatym granatem i
delikatnie słonymi pistacjami. Można się rozpłynąć i popłynąć… pochłaniając
wszystkie kawałki tych pysznych czekoladek!
2 gorzkie czekolady
garść pistacji
1 granat
1. Posiekaj drobno czekoladę i umieść w czystej, suchej miseczce. Rozpuść czekoladę w kąpieli wodnej- miseczkę z czekoladą ustaw na garnku z gotującą się wodą i gotuj na małym ogniu stale mieszając.
2. Wylej rozpuszczoną czekoladę na papier do pieczenia, wygładź, a następnie posyp posiekanymi pistacjami oraz ziarenkami granatu.
3. Pozostaw do wystygnięcia, najlepiej jeśli wstawisz do lodówki.
Smacznego!
coś dla mojego juniora,który uwielbia granaty i pistacje
OdpowiedzUsuńProsto, a jak ciekawie :)
OdpowiedzUsuńNie sposób się takim pysznościom oprzeć :)
OdpowiedzUsuń