Candy apples/Toffee apples (nazwy występują naprzemiennie) są tradycyjnymi, świątecznymi, amerykańskimi łakociami. Są doskonałym pomysłem na gwiazdkowy prezent czy sposób na udekorowanie wigilijnego stołu. Przygotowanie ich zajmuje 10 min, za to smak i zabawa z jedzenia są niezapomniane.
Pierwsze jabłka w karmelu powstały, jak to zwykle bywa, przez przypadek. W 1908 roku pewien amerykański cukiernik-William Kolb, szukał sposobu na bożonarodzeniową dekorację witryny swojej cukierni. Wpadł na pomysł zanurzenia w rozpuszczonym karmelu z odrobiną cynamonu jabłka, w które uprzednio został wbity patyczek. Tak przygotowane, lśniące jabłka poustawiał w oknie i niespodziewanie okazały się świątecznym hitem. Pierwszą, niewielką partię sprzedał po 5 centów za sztukę. Następnego roku, w jego cukierni zostało sprzedanych tysiące takich jabłkowych lizaków!
Składniki:
4 jabłka (najlepiej: małe, czerwone, chrupiące)
250 g drobnego cukru
50 ml wody
1 łyżka miodu
szczypta cynamonu
* odrobina czerwonego barwnika (jeśli taki posiadasz, jeśli nie- nic się nie stanie)
4 długie wykałaczki
1. Jabłka umyj i dokładnie osusz. W każde wbij patyczek. Ułóż na blasze, wyłożonej papierem do pieczenia.
2. W małym garnku, o grubym dnie (to ważne, żeby karmel się nie przypalił) rozpuść DOKŁADNIE cukier w 50 ml wody. Mieszaj bardzo dokładnie, dodając miód i cynamon oraz barwnik. Gdy składniki się połączą i nie będą widoczne kryształki cukru, pozostaw syrop cukrowy na średnim ogniu na 10 min. NIE MIESZAJ! To bardzo ważne, żeby później jabłka się pięknie błyszczały. (Mikstura będzie bulgotać i pienić się)
3. Teraz przyszedł czas na test, czy karmel jest już gotowy, by pięknie błyszczał na jabłku i przyjemnie chrupał. Musimy osiągnąć stan tzw. hard crack stage, czyli temperaturę karmelu 154 stopni. Jeśli tak jak i my nie macie specjalnego termometru do żywności, nie martwcie się- jest na to pewien trik: do małej miseczki z zimną wodą wlej troszeczkę gorącego karmelu. Jeśli momentalnie zastygnie, nie będzie lepki i będzie chrupał przy łamaniu, to znak, że jest gotowy!
Ten film instruktażowy powinien ułatwić Wam zadanie, abyście wiedzieli do czego dążymy.
4. Wyłącz ogień i poczekaj kilka sekund, aż bąbelki znikną. Delikatnie przechyl na bok garnek i zanurz w nim kolejno jabłka. Odłóż na blachę, poczekaj parę minut aż dokładnie zastygną i gotowe :)
Smacznego!
Uwielbiam! Już się ich nie mogę doczekać na bożonarodzeniowych straganach :)
OdpowiedzUsuńSuper smaczne
OdpowiedzUsuń